Ukraina

Komu się spodoba?

Przekroczywszy granice w Medyce, od razu można poczuć wyraźną zmianę. Wszechobecna Cyrylica, drogi tak dziurawe, że Polska może pozazdrościć; typowe dla wschodniej części świata marszrutki, gdzie zmieści się absolutnie wszystko; gościnni i życzliwi ludzie oraz dzikie i często nieskażone przez człowieka góry.

Znajomość kraju

Byłem tu wielokrotnie; na rowerze w 2015 i 2012 roku, z wycieczką szkolną w 2010 i kilka razy tranzytem (Łukasz).

Na rowerze wokół ukraińskich Bieszczadów oraz na krótkim trekkingu po Gorganach (Dominik).

Komunikacją publiczną

Do Lwowa najlepiej dostać się w następujący sposób:

• dojechać do Przemyśla (np. pociągiem)
• busem odjeżdżającym spod dworca PKP pojechać na granicę w Medyce
• z granicy, już po ukraińskiej stronie odjeżdżają marszrutki (busy) do Lwowa.

Można też pojechać bezpośrednim, nocnym pociągiem do Lwowa z Krakowa, co zapewne będzie najwygodniejszą, choć nie najtańszą opcją (ale osobiście nie korzystałem, więc nie wiem do końca jak działa).

Połączenia międzynarodowe (przynajmniej w naszym regionie) najlepiej wyszukiwać na stronie Deutche Bahn!

Pociąg

Ukraiński pociąg, to najwygodniejszy (oprócz autokempingu) i najtańszy (oprócz autostopu) sposób pokonania dużych odległości. 

To gdzie jest kruczek? Według mnie nigdzie! Pociąg jest tani, bo na Ukrainie wszystko jest tanie, a wygodny jest dla tego, że międzymiastowe pociągi prawie zawsze jeżdżą nocą, a w standardzie jest miejsce leżące.

Autobus

To zazwyczaj bus - zwany za naszą wschodnią granicą jako маршрутка (marszrutka). Dojedzie wszędzie, zmieści wszystko, tania jak barszcz, ale na mniej popularnych trasach jeżdżą dość rzadko.

Namiot

Dla ludzi aktywnych i przebywających w głównej mierze poza miastami - podstawowy i najbardziej niezawodny sposób. Nie ma z nim żadnego problemu, a robiąc to w miarę rozsądnie czułem się w 100% bezpieczny.

Hostel

Nie spałem ostatnio w hostelu, ale z tego co wiem, znalezienie taniego noclegu w mieście nie będzie żadnym problemem.

W gościnie

Ludzie są bardzo otwarci na przyjezdnych, więc przy odrobinie szczęścia można zostać ugoszczonym.

Ceny

Ostatnimi czasy, z powodu bardzo znacznego spadku hrywny, Ukraina stała się niesamowicie tanim krajem. Najtańszym w jakim byłem.

Przykładowe ceny:

• chleb 2 zł
• kilogram kiełbasy 5 - 10 zł
• pół litra piwa 1,2 zł
• czeburiek 2 - 3 zł (dwoma można się najeść do syta)
• pół litra wódki 7 zł

Trzy pierwsze punkty są nieprzypadkowe, podczas ostatniego wyjazdu rowerowego stanowiły nasze podstawowe wyżywienie.

Średni dzienny budżet

Jeżdżąc na rowerze i śpiąc w namiocie, nie byliśmy w stanie wydać 20 zł na osobę (na jedzenie, wstępy i inne rzeczy), w ogóle nie oszczędzając i jadąc z pełnymi brzuchami :) .

Wizy

Do przekroczenia granicy potrzebny jest ważny paszport, żadna wiza nie jest wymagana.

Na co uważać

W dzień dzisiejszy, o ile nic się nie zmieni, Ukraina Zachodnia jest bezpiecznym rejonem. Wojna rozgrywająca się na wschodzie kraju nie wpływa (przynajmniej jak na razie) na bezpieczeństwo w zachodniej Ukrainie.

Pieniądze

Ukraińska hrywna - UAH. Obecnie za złotówkę dostaniemy ponad 6 hrywien - w związku z wojną na wschodzie, kurs spadł ponad dwa razy. Wymieniać można złotówki albo dolary - na przejściach granicznych kurs jest trochę bardziej niekorzystny niż w ukraińskich miastach.

Telefon

Polskie telefony z roamingiem działają, aczkolwiek ceny są wysokie (1.5 zł) za SMS - to nie UE!

Wtyczki

Takie jak w Polsce.

Ludzie

Ludzie zazwyczaj są bardzo otwarci i gościnni, warto z nimi rozmawiać nawet jak najwięcej, nawet jak nie zna się ukraińskiego ani rosyjskiego.

Język

Język ukraiński ma dużo wspólnego z polskim i rosyjskim - chociaż dużo bliżej mu do rosyjskiego. Mówiąc do Ukraińców po polsku powinni nas zrozumieć, tak jak i my w dużym stopniu zrozumiemy ich - chociaż nawet podstawowa znajomość rosyjskiego pomaga tutaj.

Kuchnia

Polecam ukraińską specjalność - czeburieki, czyli smażone ciasto, podobne do tego z którego robi się pączki, faszerowane serem, mięsem, itp. Kiedyś można było kupić na lwowskim rynku od babuszki, teraz trochę trudniej znaleźć, trzeba pytać miejscowych.

Ukraińskie krówki - są dosyć znane i zdecydowanie dobre - trzeba spróbować.

Alkohol - na Ukrainie pije się dużo, dla nas alkohol jest tam tani jak barszcz. Ukraińskie piwo kosztuje ok 1,2 zł z 0,5 l i jest zdecydowanie lepsze od polskich koncerniaków. Przy głównych drogach można często kupić bimber czy wino domowej roboty. 

•  Lwów - zdecydowanie najciekawsze miasto, wspaniałe zabytki, kościoły różnych wyznań, piękne cmentarze, pamiątki polskości i niepowtarzalna atmosfera lwowskiej starówki.
• Czarnohora, Gorgany, Świdowiec, Bieszczady i inne piękne i dzikie części Karpat wschodnich - najlepsze do kilkudniowych wędrówek z biwakiem
• Kamieniec Podolski - wspaniale położona twierdza
• Huculszczyzna (Worochta, Wierchowina)
• Chocim
• Krzemieniec
• Zamek w Olesku
• Ławra Poczajowska
• Odessa - piękne miasto nad Morzem Czarnym, o niepowtarzalnym charakterze
• Drohobycz 
• Truskawiec - urokliwe uzdrowisko, pijalnia wód
• Przełęcz Użocka - malownicza przełęcz, brama Zakarpacia
• Zakarpacie (Użhorod - zamek, skansen, Mukaczewo, Chust)
• Tustań - malownicze ruiny zamku na skale
• Stanisławów (Iwano-Frankiwsk)
• Sambor
• Czerniowce

Trekking

Ogromne i dzikie przestrzenie, coś wspaniałego. Ukraińskie góry są bardzo słabo zagospodarowane. Wioski spotkamy tylko w nielicznych dolinach, można więc bez przeszkód wędrować przez kilka dni nie schodząc do cywilizacji.

Sieć dróg oraz schronisk górskich jest bardzo słabo rozwinięta. Przez ostanie kilka lat Polacy znakują szlaki na Ukrainie, dzięki czemu nieznacznie poprawia się poruszanie po tamtejszych górach. Ścieżki często zarastają, trzeba przedzierać się przez chaszcze czy kosówkę. Dobrze idzie się szlakiem po starych słupkach granicznych Polsko - Czecho-Słowackich. Szlak nie tylko piękny ale również pełen wspomnień z dawnych lat.

W Gorganach szedłem przez cały dzień nie spotykając nikogo! Wskazane jest zabranie ze sobą sprzęt biwakowego (namiot, gaz, sporo jedzenia), ze względu na bardzo słabe zagospodarowanie i infrastrukturę turystyczną.

Ukraińskie góry są dla mnie mieszanką tego co mamy w Polsce, oczywiście w dużo większym stopniu "fajności" oraz z całkowitym brakiem komercji! Wspaniała alternatywa dla naszych obleganych Beskidów czy Sudetów. 

(Dominik)

Super kraj na rower, ale zdecydowanie nie dla miłośników pedałowania po asfalcie. Tylko główne drogi posiadają przyzwoity (a czasem dobry) asfalt - ale tych nie polecam, bo są nieprzyjemne i często niebezpieczne.

Natomiast zapuszczając się na rowerze w bardziej oraz mniej znane zakątki, poruszając się bocznymi drogami, można zobaczyć najciekawszą i najbardziej autentyczną część Ukrainy. Tylko uwaga - drogi potrafią być naprawdę dziurawe i błotniste - średnia prędkość poruszania jest tu niewielka.

Zdecydowanie polecamy miłośnikom roweru oraz podróżowania poza utartymi ścieżkami.

Przewodniki

• Ukraina zachodnia - Bezdroża
• Ukraina - przewodnik Pascala

Strony internetowe

• Ukraina i Mołdawia na rowerze - stempek.tk
• Ukraina - Strona Szymona Rzeźwickiego

Mapy papierowe

• Ukraine 1:1 000 000 wyd. Reise - ogólna mapa kraju
• Ukraińskie mapy poszczególnych oblasti (regionów) 1:200 000 - najlepsze na rower (do kupienia np. tu)
• Karpaty Ukraińskie wyd. ExpressMap - dobra laminowana mapa poglądowa. Zbyt mało szczegółów do trekkingu, na rower jest w porządku. 

Mapy elektroniczne

• www.navigation.com.ua/rastrovi-mapy/carpathian-rastr-maps.html